Zaprzeczenie ojcostwa po terminie…

Zaprzeczenie ojcostwa po terminie…

Zaprzeczenie ojcostwa po terminie…czy tak się da?

Historia jakich wiele – po kilku latach małżeństwa mąż dowiaduje się, iż nie jest biologicznym ojcem kilkuletniego dziecka. Czy może w takiej sytuacji dokonać zaprzeczenia ojcostwa dziecka?

Otóż w stanie prawnym obowiązującym od 30 listopada 2019 r. może uczynić to w ciągu roku od dnia, w którym dowiedział się, że dziecko od niego nie pochodzi, nie później jednak niż do dnia osiągnięcia przez dziecko pełnoletności.

Jest to istotna zmiana w przepisach obowiązujących do końca listopada 2019 r., gdzie termin na zaprzeczenie ojcostwa był znacznie krótszy i liczony od dnia urodzenia dziecka, a nie powzięcia przez męża matki informacji o fakcie niepochodzenia dziecka od niego.

Obecnie nieistotny jest wiek dziecka małoletniego (cezurę stanowi osiąknięcie przez dziecko wieku 18 lat) wobec którego ojciec niebiologiczny chciałby zaprzeczyć ojcostwu, a czas w którym dowiedział się o tym, że ojcem biologicznym nie jest.

Zmiany te należy ocenić pozytywnie pod kątem praw i obowiązków rodzicielskich domniemanego ojca poprzez wydłużenie terminu na podjęcie decyzji w przedmiocie skierowania powództwa o zaprzeczenie ojcostwa dziecka. Należny jednak pamiętać, iż podstawową rzeczą, prócz wykazania, że dziecko od danej osoby nie pochodzi (najskuteczniejsze i najpewniejsze – badanie DNA) będzie prawidłowe wykazanie, że osoba składająca pozew o zaprzeczenie ojcostwa złożyła je w terminie, bowiem jego niezachowanie nadal pozbawia ojca możliwości samodzielnego ustalenia tej kwestii. Dlatego zaprzeczenie ojcostwa po terminie nastręcza dodatkowych trudności i nie leży już w gestii osoby głownie zainteresowanej czyli osoby, która formalnie pozostaje ojcem nie swojego dziecka.

Co robić kiedy termin już minął…

Pomocy w zakresie zaprzeczenia ojcostwa po terminie ustawowym przeznaczonym dla męża matki dziecka należy szukać u…..prokuratora, którego samodzielne uprawnienie do złożenia pozwu o zaprzeczenie ojcostwa nie jest ograniczone żadnym terminem, prócz cezury czasowej dnia śmierci pełnoletniego dziecka, którego ojcostwo miałoby zostać zaprzeczone.

Należy w takiej sytuacji napisać do prokuratora pismo stanowiące niejako wniosek o wytoczenie powództwa, natomiast należy go właściwie uzasadnić, w tym przede wszystkim powołać się na rolę prokuratora w ochronie porządku prawnego w postaci ustalenia tzw. prawdy genetycznej, a nie indywidualne interesy osoby, która w przepisanym czasie nie podjęła sama czynności w tym przedmiocie. Prokurator może i najpewniej będzie chciał wysłuchać osobę wnioskującą o podjęcie przez niego czynności złożenia pozwu o zaprzeczenie ojcostwa zanim podejmie decyzję w tym przedmiocie. Wysłuchaniu będzie także podlegać matka dziecka. Wniosek do prokuratora można także poprzeć prywatnymi badaniami genetycznym, bowiem wynik tych badań potwierdzający brak związków genetycznych między dzieckiem a rzekomym ojcem wpływa znacząco na ocenę prokuratora co do konieczności działania w tego typu sprawie.

Czy prokurator mi pomoże?

Po pierwsze prokurator samodzielnie zdecyduje czy powództwo wniesie, kierując się przesłankami ustawowymi – dobrem dziecka lub ochroną interesu społecznego. Prokurator sam jest dysponentem rozpoczętej sprawy i nie występuje w imieniu i na rzecz domniemanego ojca, co nie oznacza, że finalnie sprawa nie zostanie rozstrzygnięta po naszej myśli. W toku sprawy przesłuchuje się zarówno matkę jak i dotychczas uznawanego za ojca dziecka mężczyznę. Korzysta się też z badań genetycznych w celu wykazania pochodzenia osób od siebie. Pozytywne rozstrzygnięcie sprawy powoduje daleko istotną zmianę relacji prawnej dziecko – domniemany ojciec.

Co daje zaprzeczenie ojcostwa?

Skutkiem zaprzeczenia ojcostwa jest ustanie wszelkich wzajemnych praw i obowiązków pomiędzy dzieckiem i domniemanym ojcem, w szczególności władzy rodzicielskiej, obowiązku alimentacyjnego, prawa dziedziczenia czy też nazwiska dziecka. Osoba dziecka staje się więc zupełnie obcą w stosunku do dotychczasowego ojca.

Rozstrzygnięcie takie i odpadnięcie podstawy roszczeń alimentacyjnych wobec dziecka otwiera dotychczasowemu ojcu drogę do zniesienia alimentacji osoby do tej pory uznawanej za jego dziecko. Nie oznacza to jednak, że będzie możliwe odzyskanie od dziecka lub jego matki zwrotu „nienależnych” świadczeń alimentacyjnych, bowiem stanowisko zarówno sądów powszechnych jak i przedstawicieli nauki prawa w tym zakresie jest zasadniczo negatywnie nastawione do próby żądania zwrotu zapłaconych już i zużytych alimentów.

Dodaj komentarz